
Ćwiczyć, ćwiczyć
i jeszcze raz ćwiczyć…
Dlaczego ruchy ciała zależą głównie od mózgu?
Niezależnie od tego czy jesteś piłkarzem, który odkrył sekret opanowania silnie podkręconej piłki, czy też maratończykiem zdążającym do mety, ćwiczenia, które doprowadziły Cię do mistrzostwa, trenowały głównie twój umysł, a nie ciało. Twoje osiągnięcia są w rzeczywistości odbiciem tego, w jaki sposób umysł zdołał dojść do perfekcji w kierowaniu ruchami ciała.
Strumień informacji odbieranych przez nerwy czuciowe bezustannie płynie do mózgu. Jedynie niewielka ich część zostaje uznana za istotne (w trakcie nie wyjaśnionego dotąd procesu, którego selektywność jest u każdego różna). Pozostałe są usuwane w ciągu kilku sekund. Następnie, jak głosi jedna z teorii, wybrane sygnały wysyłane są do pamięci krótkoterminowej, gdzie porównywane są z doświadczeniami przechowywanymi w pamięci długoterminowej. Wtedy mózg decyduje, jaka będzie reakcja, konsultuje się raz jeszcze z pamięcią długoterminową, by ustalić wzorce nabytych umiejętności ruchowych, które są w niej przechowywane, aż wreszcie wysyła ostateczne polecenia, dzięki którym ciało porusza się w wymagany sposób.
Od momentu odebrania początkowych sygnałów o ruchach ciała cały proces trwa zazwyczaj nie dłużej niż pół sekundy, skrócenie tego procesu o kolejny ułamek może oznaczać zwycięstwo.
Jak człowiek uczy się umiejętności sportowych?
Większość sportów wymaga wielkiej sprawności ruchowej oraz wysoko rozwiniętego zmysłu orientacji przestrzennej, czyli umiejętności oceny, gdzie w danym momencie znajduje się własne ciało. Za obie te funkcje odpowiedzialna jest prawa półkula mózgu, a uczenie ich polega na naśladowaniu i powtarzaniu. Dlatego, aby osiągnąć sukces w sporcie, należy robić trzy rzeczy: ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Wspaniałe uderzenie rakietą w piłkę tenisową , trafienie piłką do bramki lub udany strzał z łuku są wynikiem tego samego procesu. Polega on na tym, że umysł przegląda wzorce działań, które utrwaliły się w pamięci długoterminowej dzięki wielokrotnemu powtarzaniu danej czynności, a następnie decyduje, które z nich mają zostać powielone. Początkujący sportowcy często narzekają, że zbyt wiele czasu zabiera im myślenie nad każdym ruchem. Jest to niezbędne, gdyż w tym momencie w proces uczenia angażuje się lewa półkula mózgu. Z czasem, kiedy ruchy będą wielokrotnie powtarzane, korygowane i znów powtarzane, wyryją się na trwałe w pamięci długoterminowej i świadomy wysiłek przestaje być konieczny. Dobrze wyćwiczonej umiejętności, którą wykonuje się niemal instynktownie, prawie nigdy się nie traci. Najlepszym przykładem ćwiczenia umiejętności sportowych jest jazda na rowerze.